Rozdzial 28 (cz. 2) + uwaga bo duzo bledow!!

Jezeli bedzo przeszkadzaja ci bledy to lepiej nie zaczynaj nawet czytac!!! ~by angielska klawiatura z auto poprawiaczem-,-

AAA!! A!a!a!a!a!a!!a!a a! Ahh.. Cholera!! Jebana nozka od luzka!!!! Upadlem z bolem na podloge, trzymaja sie za stope. Powoli zabralem reke z nogi.. Moj maly palec poczerwienial z cierpienia., krew przed moimi oczami lala sie strumieniamii.. Zdjolem nieudolnie spodnie. Zacisnolem zeby. Lecz to nie pomoglo, bo rozplakalem sie jak male dziecko. Po dluzszej chwili rozpaczy, przeczolgalem sie na drugi koniec pokoju w poszykiwaniu plasterka. Ala ala ala!!

Ludmila:

Rozmawiam sobie z moim wspol lokatorem o tym co z nasza znajomoscia po wyjsciu ze szpitala, az tu nagle " DOSTALES ESEMESAAAA!!!" Otwieram szawke I wyjmuje puchaty telefon.
Przesuwam palcem po ekranie. Jedno powiadomienie.. Wiadomosc od Fede.
-Sorka, ale dostalam SMS'a..
-Spoko odpisuj.. Co Tam jakies ploteczki??-przez te kilka dni zzylismy sie jak dwie bff.
-Niee nie zadne plotki, tylko Fede...!? Mial wypadek?!?! Jedzie do szpitala!!
-Co sie stalo?? Spokojnie, jesli napisal SMS'a to znaczy ze nic my nie jest..-wywnioskowal z podanych informacjii..
-Patrz!-podalam my telefon:
Lu mialem wypadek. Jade teraz do szpitala. Jak lekarz powie, ze wszystko jest OK. To postaram sie po ciebie przyjechac. Trzymaj sie.

Lekarz:
Nie no ja zwariuje z tym czlowiekiem..
-Ile razy mam panu tlumaczyc, ze ma pan tylko lekko stluczony I otarty palec! Nic panu nie jest! Zyje pan!!-niestety- Wszystko jest dobrze, zadnych obrazen wewnetrznych!!
-No, ale Ja bym jednak wolal zrobic dodatkowe badania..
-To moze od razu usztywnic panu noge i zalozyc gips.- I to byl moj najwiekszy blad...

Federico:
Ludka leze w gipsie i z usztywniona noga. Jestem na oddziale hirurgi. Moze do mnie wpadniesz? A I przyniesiesz mi te tamte dobre paluszki te noo eee.. Lajkoniki! Tak I cos do picia najlepiej gazowanego. Dzieki buzka :**

👉👇👈👇👌👈👋👊👋✊👌✊👍👌👈☝👋👆👉👏☝👆👈👆👋👉☝👉👆👋👆👋👊👋👉👉👆👋👆👏👆
Ostrzegalam mam nadzieje ze sie doczytaliscie xd
Lub domysleliscie :D


I tak sie zastanawiam:
Zrobic rocznice:
-pierwszego posta?
czy
-zalorzenia bloga, ale ktos by mi Musial pomoc znalesc to co pokazuje mi kiedy go zalorzylam , bo to bylo daaaawno dawnoo temu I Ja nw kiedy :PPP
Blagam pomocy,  bo nienawidze wybierac. Sole miec nazucone :pp

Kochamm<3
Dzieki 11 000 wyswietlen :))
Spokojnie poswitujemy niedlugo bardziej :))
Trza do melanzu sie przygotowac. :3333

Kocham moje zroznicowane salatkii :****

Rozdział 28 (cz.1)

Opuściłem budynek. Powoli ruszyłem w stronę domu. Lekki wiaterek powiewał po mojej grzywce jak mydło po rękach.. Przymknąłem powieki.. Mmm.. Nagle mocniejszy wicher zawiał mi po twarzy, aż przeszedł mnie nieprzyjemny dreszcz. potarłem ramiona i przyspieszyłem kroku. Kiedy przechodziłem już koło domu jakieś starsze panie śmiały się po cichu wytykając mnie palcami. Udałem, że nie zwracam na to uwagi. Wszedłem do domu. Niezdejmując butów pobiegłem do kuchni. Aby sie odstresować nabrałem całą dłonią czekoladowo-orzechowego kremu i wpadkowałem sobie do jamy ustenj. Moje policzki oczywiście także musiały spróbować. Ehh.. Po przełknięciu smakołyka udałem się oczyścić twarz. Łazienka w tym apartamęcie'' jest przedłużeniem niekrótkiego korytaża. Na ostatecznej ścianie wisi lustro od ziemi do sufitu. Gdy dotarłem do drzwi łazienki, nacisnołem klamke. Wchodząc popatrzyłem na moje odbicie i wtedy to podłoga sąsiada z góry zaczeła się oddalać. Podniosłem głowę widząc moje czarne forsy oraz....najokropniejszą rzecz na świecie....moją grzywke w nieładzie!?!?!! Nie to nawet nie był nieład.. To był chaos, koszmar, coś potwornego. Szybkim krokiem udałem się do  szuflady z przyjaciółmi moich włosów. Wyjąłem 2 tubki, gdyż jedna była w pół opróżniona. Po 15 minutach sytuacja została uratowana. Zadzwonił telefon. Sięgnołem do moich spodni. Na ekranie widniała blondynka. Przesunąłem zieloną słuchawke po ekranie.
-Hallo?
-Hallo. Cześć Fede! Przyjedziesz po mnie, bo dzisiaj dostaje wypis?
-Spoko będe za 15 minut i tak miałem do ciebie jechać.
-Dzięki.-telefon się rozłączył.
Opuściłem łazienke. Wszedłem jeszcze na chwile do pokoju, aby zmienić spodnie na jakieś krótsze i luźniejsz. Kiedy ubranie zbliżało się ku podłodze, z kieszeni wysunął się telefon. Przeturlał się na drugą strone łózka. Wraz ze spodniami na kostkach przewędrowałem na drugą stronnn..

-*-8#9@+=:(*)@+++*0@+=-*8£+-8(-7£9#:-9;=-#(*-:*+#\£+#*9#-98#(-£9#
Podzielilam ten rozdzial nanczesci zebyscie tyle nie czekaly ..
To co Tam na gurze to pisalam jeszcze w domu.
Wlasnie widzicie jaka mam klawiature, genialna angielska bez polskich znakow -;-
Jezeli pozwolicie zeby druga czesc rozdzialu byla Cala w takich bledach to move napisac rozdzial nawet zaraz, a jezeli nice to walcie prostoo ze poczekacie az poszukam czegos z polskimi literkamui ""
Ehh the bledyy
Lel xd
:***

Tak..Ja zawsze znajde jakis problem xdxd
Zycue...kappa <3
Mam nadzieje ze die podobalo :D

IDIOTA, IDIOTKA, UŁOM -,-

Tak chodzi o mnie... no więc taka jest sprawa, ale przeczytajcie do końca..
Ehh.. jak wiecie mój telefon nie obsługuje bloggera, po drugie wylatuje do angli na miesiąc i  no właśnie a co z tabletem.. To było tak--->
Moniczka siedziała sobie u dziadków na kanapie i zamulała odlądając powiadomienia na fb wysyłając snapy i takie tam na tableciku kolorowym od naklejek. Przypomniało mi się, że niepozegnałam się z niektórymi kol i kolg. Z tej oto przyczyny zaczełam szukać jakiegoś programu do filmików tych jak na uro się wstawia. No i jak już znalazłam to zainstalowałam i zaczełam tworzyć. Wszystko było gotowe. dałam zapisz. Nie zadziałało. Usuneło się. Holera! 158 zdjęć -,- Uspokoiłam się i zaczełam od nowa. Łaowało się ładowało i zostały 3 zdjęcia. Czekam czekam ładuje się, ładuje... Zmęczyłam się i położyłam urządzonko na półogrągłym oparciu przy kanapie... i niestety grawitacja zrobiła swoije.. Duże jeb, szybka w pół i jeszcze mniej, obudowa wypadła... wybrałam się z ciocia do sklepu AGD i ''marki tego tableta nie sprzedaja od roku"-.- Zajebiście a wiymiana szybki zawsze 70% ceny nowego.... Dziadek w domu wyrwał starą szyke, a dokładniej jej części. Oczywiście jak to opowiem niżej jak ja coś popsuje , ale jeszcze troche działa to zawsze jest ktoś kto popsuje na Amen.. I wyrwał jakiś tam ptzycisk odpowiedzialny za działanie ekrany... kaput.. same kreski i krechy.... No i teraz jak:
- jak ja mam zamulać w wolnym czasie
- pisać posty
- romansowac z fejkami i znajomymi (xd)
- komentować?!?!?!???!?!?!??!?!??!?!!?!??!!?
Morze i moja ciocia ma tam laptopa i 3 tablety, ale nie odbieraja tych aplikacjii, ani nie bede mieć mozliwości na prywatność tego co tam robie..... i oto jest pytanie jak by tu bloga prowadzić.. na czas kiedy bede się zastanawiać co z tym fantem zrobić opowiem wam czemu nie chca mi kupić nowego tabletu, ani nowoczesnego w pewnym sensie telefonu//
1. Dostałam raz Samsunga galaxy S2 no iii tak w skrucie to był głodny i podjadł mi zupki pomidorowej.....
1,5. ten tel co mam teraz to żucam nim i gubie a ten nie chce sie popsuć -,-
2. Rozwaliwszy tableta podłanczając go do ładowarki od laptopa który się w huj tnie,bo dostałam go na komunie... no i tak oto powstały fajerwerki w pokoju Moni.... heh ciągle wybucham śmiecgem jak przypomnę sobie ta moją i domowników mine na to widowisko..
3. Teraz rozwaliłam tableta tego samego który był w naprawie po "fajerwerkowej" 6 misięczniej naprawie, ale w końcu się wkurzyli, bo tak go zryłam, że dali mi nowiutki....
ALE wszystko to jak wcześniej pisałam ja zaczełam, ale mama te 2 pierwsze wyłączyła, bo coś się działo i już sie nie właczyły...
O ile nikt się więcej nie dowie o moich rozpierduchach to jest szansa, że za 2 lata dostanę coś działającego po ludzku nie zrytrgo jeszcze przezemnie...
Ciągle nie mam pojęcia co zrobić, jak pisać przez ten miesiąc... mam nadzieje , że dostane internet w Angli.

Postaram się zaraz dokończyc rozdział.. choć nw czy się uda, bo o 2 wstaje na samolot...ehhh.
Miłych snów <333 :**

LBA 14

Pytanka:
 1. Jakie słowo najczęściej powtarzasz?
-O luju!!
-życie...
-yhh..ale to tak daleko..

 2. Ulubiony cytat to:
''Gdy ci smutno, gdy ci źle, idź do kuchni zpnażryj się!''
''Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, gdy sie ją dzieli''
+ ten co mam w opisie profilu :)))

 3. Ulubiony teledysk/klip?
-P!nk-Facking Perfect
I chyba tyle, zaczełam też lubić rap , wszystko zalezy od nastroju w danej chwili.

 4. Wzorujesz się na jakiejś osobie?
-Niee... Ide własną drogą, bo poco mam się do kogoś upodabniać :))

 5. Chciałabyś mieć inny harakter, wygląd?
-Jestem jedną z nielicznych osób chyba, któte żyją w ''zhodzi ze swoim ciałem xd. Czyli np jesteśmy w takim wieku, gdzue każdy uważa, że jest gruby i brzytki, a inni są ładni chociaż tak nie uważają. A ja właśnie tak nie mam. Jak powiesz kol np. że jest chuda to w odp usłyszysz ;JA?! JA JESTEM GRUBA I BRZYTKA, TY JESTEŚ TAKA ŁADNA I CHUDZIUTKA. CHCE BYĆ JAK TY.. I tera reakcja KogoŚ : CHyba śnisz jesteś przecież chudsza od mnie! I masz takie ładne włosy... A moja reakcja to ; No nie? Też sie sobie podobam. Nie jestem ani gruba ani chuda, ale w sam raz :)) Ty też nie jesteś brzydka, tylko tak ci sie wydaje .. Taki wiek hahah ''
a jeżeli musze podać jakiś przykład to mogłabym mieć:
Mniej włosów na ciele:(po tatusiu na palcach..czrne na nodach , busz po 4 dnach -,- ehhh.. Ale co zrobisz nic nie zrobisz xd)
-Może bym też odsianiła włosy -,- i ...a nie brwi są spoko heh
Tera co do charakteru:
-Nom chciała bym umieć wybierać..bo nienawidze jak mam wybrać, wole mieć już nażucone . Wybory są za trudne :pp
-Móc sie czasem przełamać i powiedzieć co meśle bez przekonywania samej siebie , czy to dobrze czy nie -,-
-Mniej myśleć, ponieważ ( żeby nie powtarzać ''bo'') moją wyobraźnią potrafie se czasem stworzyć i wmówić takie rzeczy, że nikt by sie nie domyśał, że moge o tym myśleć (<--takie tam logiczbe) nie zadręczać się tym co mi siedzi na myśli, w głowie xd
No i to tyle tych zmian xd

 6. Lubisz swoją szkołę?
Teraźniejszą?.. No nie do końca, może niektóży ludzie to bff, ale jest tam ponad 2000 uczniów, więc żadko kto się zna w brew pozorom, w przeciwieństwie do gimnazjum z tamtego półrocza tam nas było około 300 :DD

 7. Kolczyki vs bransoletki
Mam zpsutą dziórke w uchy, a na rękach ciągle coś nosze od gumek do bransoletek i innych szczy (tak mówie na rzeczy xd)

 8. Najbardziej szalona rzecz jaką zrobiłaś to:
O boże tyle tego , że już nie pamiętam-,- naprawde ja nie żartuje moje życie dużo zrobiło xd  Najbiższe co pamiętam to kilkanaście sytuacji z sanatorium, ale nie napisze tego w wolnym internecie, bo lepiej nie wiedzieć hahahahahahha :-) :-)
Taki life xd

 9. Masz jakieś ulubione miejsce?
Hmm.. Nw pomyśle i napisze
Przy tablecie xd
I tam gdzie sie dobrzr czuje xd

10. Wolałabyś pisać artykuły do gazety czy robić zdjęcia do niej?
Nie nawidze mieć wyboru..
Rozważmy zatem za i przeciw :33
Do artykułów mysiała bym zbierać informacje, Nie robić BŁĘDÓW ORTOGRAFICZNYCH i nietylko (hahahha marzenia^^) i wgle sie męczyć -,-
Do robienia zdjęć musiałabym mieć dobry aparat w tele oraz aparacie ehh.. I jeszcze tego nie zgubić...Musiałabym latać za jakimiś panienkami i cykać co chwile fotki (i to nie sobie?!)
Wniosek\Refleksje :
~~ Wiesz chyba chciałabym być opisywana w gazecie z dołączoną sesją fotograficzną $$ ojj ta skromność :33-,-

11. Co sądzisz o moim blogu? (O tym ^^)
Gupi najgorszy i wgle tak go nienawidze. Żygać mi się chce jak go czytam. Nudny, wygląd jeszcze gorszy:ppp Ahh .. Życie bez sarkazmów byłoby nudne <33

Koooooooooooooonieeeeeec!!!!
:-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-)
Narazie nie nominu\óje (-uje sie nie kreskuje, a wymienia sie na nominOwać -,- i jak się tu polskiego uczyć-,-) nikogo.
Nadeszło ostatnio trochę nowych ,,sałatek'' xdd
Ale następnym razem napewno sie uda <33
Pozdrawiam :-) :-)

Dziwne dziwactwa :33 Ale przeczytaj!!!

Takk wiem, ze to takie logoczne...xd
Chodzi o to, że ......a może najpierw sie zapytam was o zdanie---->
No wiec, co wy na to żeby Mechiśka Lambre dalej pisała ze mną razem tego bloga?!?!
Tylko prosze was o szczerość, nikt nie będzie sie obrażał za wyrażenie swojego zdania :DDDD
Dodałam ją już do autorów i śmieje sie na myśl, że dopiero co się żegnała, a teraz znów dzień dobry'' :))))) Hhahahahah...!

Znów wasza Moniczka:-)
Lilli xD działaj, bo jest pełno błedów :**** możesz je zaznaczyć heh ;""

Duuuuże CZEŚĆ!!!!!

Hejejejeje!!!

MAtko jak ja się za wami stęskniłam <33

Wreszcie mam jak pisać....matko jak to szybko zleciało o_O

Wracam z ogromnym napadem weny :###
                             #masło

Wchodze sobie tak rano na bloggera i widze, że jakaś noteczka tu jest...

Paczam, paczam.. iii.....

Mechiśka!! 

Przecież ty nikogo nie zawiodłaś!!! Wręcz przeciwnie :DD Jestem bardzo heppy, że mogłaś napisać mój rozdzialik 

(co z tego, że tylko 1 heh).
Pragnę ci bardzo podziękować, że znalazłaś dla mnie czas i wene <3 
 A co do tego, że odchodzisz.... to troszke się mylisz, bo Moniczka ma niecne plany wykorzystania Ciebie

 (O ILE TO NIE PROBLEM OCZYWIŚCIE).

!!HŁE HŁE HŁE!!

Ale napisze ci jak coś co i jak.

Kochanienka:333

Wracając to bardzo się za wami stęskniłam<3<3<3<3<3<3<3

Rozdzialik już do ćwiartki napisany xdxdd

:**
To do następnego.

PAAA!!

Noteczka!

Kochane, Mechiś odchodzi.... ale tylko z tego bloga. Moniczka wróciła!
Mam nadzieję, że nie zawiodłyście się na mnie.
Kurde, ciężko jest tak przejąć całkowicie czyjegoś bloga. No ale, to już koniec tej przygody. Fajnie było :D
Kocham Was! ♥