Umowa to umowa. Tajemnicy dotrzymam.Dla niej i jej dobra. Siedząc na tamtej ławce w parku ujrzałem w niej coś. Coś spacjalnego.. Ten błysk w jej oczach.. Ta ciepła skóra.. Te złociste farbowane włosy..Te lekkie ruchy ust i wydobywające się z nich dźwięki, zwane słowami.. Mam nadzieję że dotrzyma obietnicy..
Z rozmyśleń wyrwał mnie głos pana Pasaquarelli
-To co pan chciał mi powiedzieć?
-Chciałem Pana prosić, żeby pan się zajmował Lud..-ugryzłem się w język-pacjentkom.
-Dobrze, oczywiście, przecież nie zostawię jej w takim stanie!-na jego twarzy pojawiło się dziwne spojrzenie
-Jasne.. Jakby co to proszę dzwonić do mni.. pogotowia.-cholera,,, musiałem-,-
-Coś jeszcze?- tak jest coś jeszcze, proszę ją zostawić, odejść,zniknąć, zginąć. Ja się nią zaopiekuję. Mówić dalej? Proszę kochać, uwarzać, starać się dla niej.. Sam nie wiem. Przeszły mnie te słowa.
-Nie, to tyle-skłamałem. Chłopak wzruszył ramionami i wrócił do sali dziewczyny. Ehh.. To będzie długi dzień..
Federico:
34 35 36... Nagle poczułem wibracje w spodniach. Ktoś dzwonił do mnie wideocamerkom
F:Hallo?
M:Cześć synku! Co tam u cb?-ujrzałem moją mamę.
F: Oo! Hej mather :) u mnie... Dobrze.
M: Jesteś w szpitalu?
F:eee..
M:Nie kłam przecież widzę.-no tak, co by tu wymyślić..
F:Tak robią nam...
M:"nam''??-przerwała, że też musi się wszystkiego czepiać!
F:W sensie wszystkim. Robią badabia kontrolne tak wrazie czego
M:A co miało by być?!-opuściłem budynek szpitala.
F: Tak tylko sprawdzają w ramach jakiegoś projektu...Rozumiesz prawda?-popatrzyła na mnie zabijającym wrzrokiem.Lecz w tej chwili przybiegła mała.
Li(Lili): Cześć Fede!!
F:Lilki jak dobrze cię widZieć! Dobrze sie czujesz?
Li:No..A wiesz co!? Mama kupiła mi dziś lalke taka fajna nazywa się Equvestia Gerls(miejmy nadZieję że tak...xd)! To taki kucyk i lalka, bo wiesz one znaczy te kucyki przeszły przez magiczne..-i zaczeła opowiadać co jak kiegy i gdzie sie działo.-To już rozumiesz prawada.?
F;Taak oczywiście. Wiem wszystko o kucykach jestem przeciez ich najwierniejszym fanem..-powiedziałem sarkastycznie, ale ona raczej niezakumała.
Li:To jak się nazywa ta!?-I pokazała mi zabawkę- Jest niebieska, lata i lubi grać w piłkę??
F;yyy..
Li:Wiedziałam kłamiesz hahaha!-i zaczeła wytykać mnie palcem-To była Rainbow Dash!
F:Przecież wiedziałem, ale nie dałaś mi dokończyć!!
Li: Nieładnie tak kłamać-pogroziła mi palcem
F:Co tam u was?
M:Dobrze zaraz jedziemy na urodzinki do Kali kolerzanki Lili
Li:Tak i wiesz co!? Będziemy w takiej sali zabaw sie bawić w kulkach się rzucać nimi i wogule i i tam też jest trampolina, zjerzdzalnie dużo zjerzdzalni i Kala mówiła, że będzie mieć rort z kucykami!!!-wzieła oddech i westchnęła-Mmmm.. mniam mniam..
F: A co jej dajecie?
M:Na miłoś boską!! Zapomniałam!
Li:A po co prezent..?!-No tak Lilka nigdy nie lubiła jak musi kupić coś komuś, a sama nic nie dostanie.-A ja?!
M: Ty już masz swoja lalke!
Li: Ale no mamo.. ja niechce iść!
M: Jak nie chcesz nie musisz, ale o imprezie zapomnij :)
Li: e!-e! No dobra...A kupisz mi coś..?
M: Niech ci będzie, ale za to nie będziesz marudzić jak ci wybiore sukieneczke OK?
Li:Taak!!-Biedne dziecko nie wie na co sie godzi..
M: TO my znikamy papa synek!A i zadzwoń jak będą wyniki!
F:Jakie wyni..a okej. To papa.
Li:Papa i doucz sie kucyków!
F:Papa dobra, dobra lećcie. Bessos!!
Dwie postacie zniknęły z ekranu. Pokazało mi się zdjęcie moje sam na sam z grzywką(<3)
Mojom :)) O tak mogę sie wpatywać w to zdjecie godzinami.. Bo gdyby nie ona to musiał bym stawiać na charakter lub urok osobisty, który oczywiście przeważa norme...Co do grzywki.. przecież czym wyżej tym lepiej..
Ekran się wyłancza. Chowam komórkę do tylnej kieszeńi moich spodni. Wracam spowrotem do bydynku. Kieruje sie w strone sali Lu. Wchodze i saidam na łużku obok, które było jeszcze puste.
-Hej i co ci mówił lekarz, strasznie długo to trwało!?-zerwała sie zniecierpliwiona
-Kazał mi dbać o moją księżniczke :D
-Uuu jestem twoją księżniczką?-zarumieniła się uciekajac gdzieś wzrokiem. Podniosłem sie z łuzka i zblirzyłem do niej. Opuszkami złapałem jej brode i przejechałem dłonią po policzku. Nasze czoła się stykneły, a oczy wbite w siebie przeszywały na wylot. Gdy usta nasze dzieliły zaledwie milimetry do mojich uszu dobiegły ciche słowa "..mój książę..". Ale nie zdążyłem odpowiedzieć gyż moje usta obarneło obce, a jednocześnie bardzo znane mi ciało. Lu.
xbui;dfsbvtg7isuatgiulby7fbvwaeytu;ibtvweuaywqc vcta.bbc,dzcs,zfvx zsk.hbvgktushcgvjsakhacagvbdura nxsjk.a nzhgst4681303ttyre647ty6969696969666999
!Uwaga nowy sposób wypowiedzi!
1 Bardzo przepraszam, żem nie komentowała ostatnio waszych blogów, ale ledwo wyrabiam, od teraz staram sie już nie zostawiać niczego na później:D
2. Rozdział, krótki, ale mam nadzieje, że sie spodobał:)) (Pewnie spodziewaliście sie czegoś "WOW" po takiej długiej zwłoce, ale jest jak jest! Życie...
3.Juz prawie 6tyś,!!
<3333
4.Złożyłam "podanie" do sanatorium.. więc pewnie niedługo będzie mi ktoś do pomocy potrzebny (Tak wiem Mechiś, że się deklarujesz:**) Bo tam się na miesiąc jedzie i z netem(w moim-,- telefonie) słabo.':(( Jak będę coś wiedziała to odrazu was powiadomie
Czekam na komy!!
-opinie-
-hejty;
-pochwały;
Kocham Waas
!!
Miejsce dla Natki!!
OdpowiedzUsuń<33
Jeeeeej! O Boże?! Chyba pierwszy raz na bloggerze ktoś użył mojego imienia, tego prawdziwego! XD
Usuńhahahahaha Zaczęłam czytać gdzieś w miare od przyjścia Lilki do telefonu. No bo wiesz wczesniejszego fragmentu nie musialam juz czytac ♥
hahahahahaha What the fuck?! Equestria Girls (czy jak to tam) XD hahahahaha Fede musi sie poduczyc o koniach 0.o (bez skojarzeń!)
hahahahahahaahahahaha
przypomnialo mi sie jak cie wystraszylam, bo bylyscie same w domu, a ja powiedzialam ze tam jakas kobieta jest XD ahahahahahahaha
i wiesz co! Ja kurde bede ci pomagac zawsze kiedy bedziesz tego potrzebowac! wiec wiesz , rozdzialy ustalimy na priv ;)
Czekam na rozdział!!!!
Besos, Mechiś
PS.: uffff. w ostatnim momencie sie skapnelam ze jestem niezalogowana, jakbym kliknela "opublikuj" to by mi caly komentarz sie usuną, bym sie musiala zalogowac i pisac go od nowa. a tak skopiuje go, zaloguje sie i opublikuje ♥
Rozwaliło mnie to "bez skojarzeń" hahahhhahahahaha leże nie wstaje hahaha
UsuńDobrze żee sie kapłaś!!!"blogger"<--ehh
Nie znasz Equestia Girls?!_przecież to ulubione zabawki mojej(prawie 10letniej) siostry-,-,-,-,-,-
heh
:**
Kochanie!!!!!!
OdpowiedzUsuńRozdział boski mam nadzieję że niedlugo dodasz następny....
Kiedy Feduś dowie sie o tym ze Lu kerm jest
Dziekuje!!
UsuńO co chodzi z tym "kerm"?????<--niezakumałam0_o
Tres!
OdpowiedzUsuńHoHo
UsuńJestem i ja!
Bardzo, bardzo prześwietny rozdział (to jest po polskiemu ogólne?)
HeH
Fede musi się poduczyć.
Te teksty o sali zabaw mnie rozpierdzieliły!
A ten Christiano (czy jak mu tam) mi się nie podoba...
Oooo... Fedemilcia <3
Kochana, ja też ci pomogę, możesz być pewna.
A co się stało, że jedziesz do sanatorium?
To coś poważnego?
Przypominam o dwóch zakładkach i rozdziale na ~Descubra...
Lovciam!
MECHI♥♡♥♡
Nić sie nie stało po prostu jestem po chorobie (grudzień) i tak na zmiane otoczenia..:DD
UsuńNo tak zakładki!! Muse Looknąć!!
:**
Ale swietny rozdział ! :D.hahah xd
OdpowiedzUsuńFede i kucyki what? Xd
Matka xd
Lu taka biedna ;(
;*
Pozdrawiam ! :)
:DD
UsuńKuccyki heh
Też pozdrawiam<33
Hejty ?!
OdpowiedzUsuńA jak ktoś cię zhejtował to ja go odwiedzę z gangiem
Hihii :-D
Jezu jakie to jest piękne !
Ale ten lekarz/doktor mnie wkurza !
Obietnica .... Propozycja.... Nie ogarniam faceta ....
Lili taka sweet :-P
A Fede kłamczuszek :O
O jezu już 22:21 !
Kurwa .
Sorry za wulgaryzmy !
Tak jakoś wyszło xD
PS. NA MOIM BLOGU SĄ DLA CB .... ACH ! ZOBACZYSZ SAMA !
Kocham . Czekam na next
Julita Pasquarelli
Kto należy do twojego gangu 0_o)???!
UsuńJuż zajrzałam do cb <33 i skomentowałam oczywiscie!!!
Pozwałam ci przeklinać:****************
Dla was wszystko :D
Buźka:*
Ja jestem szefem a pracownikami Nikola ( ale mówimy na nią Pola ) i Happy ( Kasia ) . Moje przyjaciòłki .
UsuńGdybyś potrzebowała pompcy to pisz :-D
Kocham <3333
Ach .... Zapomniałam
UsuńSłużę pomocą . Gdyby coś to napisz
Kocham <333
Jestem<3
OdpowiedzUsuńRozdział Genialny :3
Oj. Fede rozczarowaleś mnie myślałam, że jesteś koniomaniakiem ;3 xD
Ten doktorek mi sie now podoba ;/
Biena Lu ;c
Pocalunek *-*
Czekam ma kolekny <3
Pozdrawiam cieplo Klaudia<3
Ciao *-*
:****
UsuńFede niezaliczył....Pała!!!
Hłe hłe
<3
Hejka ;* pierwszy raz komentuje na Twoim blogu :) nadrobiłam wszystkie rozdziały xd
OdpowiedzUsuńMam pytanko: Jak ty to robisz, że piszesz tak Cudnie? Ten doktor..... jest taki.... no poprostu go nie trawię -,- Fede doucz się kucyków!!!!!! Hahahaha^^
Czy mogłabyś do mnie wpaść? http://fedemilaviolettamarzenia.blogspot.com/?m=1
Kocham i pozdrawiam ;* ♡ / Julka
Wątek kucyków jeszcze się nie skończył... Hłe hłe...!!!
UsuńOczywiście że wpadnę :****
I na końcu -,- się przywitam
No więc Czeźdź!!!!
Lecę do cb!!
moniczka:-)
Hej Misiu <3 LBA ( i 6 rozdzialik :)) http://fedemilaviolettamarzenia.blogspot.com/2015/03/lba-1234.html?m=1
OdpowiedzUsuń