wtorek, 4 listopada 2014
Rozdział 6 i wielkie dzięki!!
JEJ 200 WYŚWIETLEŃ!! Dziękuję WAM i MECHI <3 <3 <3 <3 jedynej :-( komentatorce, ale sprawdzającej się w tym zawodzie!!!!!
Violetta:
-ALE SUPER BYŁ TEN FILM! LU JEDNAK NAPRAWDĘ SIĘ ZNA.
-NO A WIESZ CO MI SIĘ NAJBARDZIEJ PODOBAŁO?-zapytał czule Leon.
-NIE. POWIEDZ MI PROSZĘ-wtuliłam się w niego.
-KIEDY ZGINĘŁA MARWINA.
-CZEMU PRZECIEŻ TO SMUTNY MOMENT.-zdziwiłam sie troche jakie to upodobania ma mój chłopak.
-WŁAŚNIE I WTEDY NAJBARDZIEJ SIĘ DO MNIE PRZYTULIŁAŚ.-staneliśmy i sie namiętnie pocałowaliśmy.
Fran:
-AAAAA!! CO JEST!!-krzyknęłam na widok dziwnie przebranych ludzi .
-ZA TYDZIEŃ HALOWEEN !! TRZEBA TO UTRZCIĆ!!-wrzasnął mi do ucha jakiś klaun XD.
-FEDERICO?-rozpoznała go Cami.
-NIE JA BYĆ KLAUN MORDERCA I CHCIEĆ WZIĄĆ TWOJA DUSZY-powiedział to w taki sposób jakby nie oddychał od godziny.
-A TEN JAK ZWYKLE SIĘ WYDURNIA-skomentowała Lu przewracając oczami.
-WAMPIR TO PEWNIE MAXI, ZOMBI NAPO, I CHŁOPAKI TO WILKOŁAKI-obczajiła Cami.Podbiegli do baru i churkiem krzykneli
-CUKIER, ALBO PSIKUS!!!-dostali po dwa snikersy .Marcuś oczywiście mnie poczęstował!! Każdy poszedł w jego slady oprócz Federica. Jedynie Ludmiła patrzyła się obchodząc się smakiem.
-NIE OCZYWIŚCIE, ŻE NIE MUSICIE MNIE CZĘSTOWAĆ, BĘDĘ CHUDSZA! WIECIE WOGLE ILE TO MA KALORII?! -szalała rozwcieczona.
-MASZ-zaśmiał się Fede.
-DZIĘKUJĘ!-wyrwała mu słodycz.
-JESTEŚ PEWNA, ŻE CHCESZ TO JEŚĆ? -jeszcze spytał.
-A CZEMU MIAŁABYM TEGO NIE ROBIĆ?-marudziła.
-BO PRZECIEŻ TO MA TYLE KALORII!!-i wszyscy zaczęli się śmiać oczywiście oprócz naszej blondynki .
-YHM!-wkurzyła się.
DJ
Zobaczyłem, że atmosfera na parkiecie staje się napieta, więc szybko zareagowałem.
-A TERAZ DLA ROZLUŹNIENIA NASZEJ ATMOSFERY PUŚCIMY COŚ WOLNEGO!-ooo, i jeszcze coś dodam - ZAKAZ STANIA NA BOKU ! KAŻDY GENTLEMAN ZNAJDUJE SOBIE PARTNERKĘ I ZACZYNAMY!!! BĘDĄ KARNE ZADANIA DLA NIE TAŃCZĄCYCH!! SPECJALNIE DLA WAS LOVE WILL REMEMBER!!! -nacisnąłem utwór i przyglądałem się gościom.
LUDMIŁA :
Ja zabije tego DJ'a!!! Widział, że się kłucimy i musiał nam przerwać!! Ehh..
Trudno schowam się gdzieś nikt mnie nie znajdzie. Nie mam zamiaru tańczyć. Z nikim! O jak ja nienawidze tej piosenki, jest taka...taka... wolna! Moja Supernowiść nie może pokazywać się przy takich rytmach!!
FEDERICO:
No super, nie mam z kim tańczyć..! O nie tylko ona została...nie chyba nie... na pewno nie...NIE!! Już wolę siedzieć sam!!!
DJ:
Nie mogłem patrzeć jak oni się tak zachowują podeszłym do tego kolesia i oznajmiłem mu, że 10m dalej stoji niewiasta wolna i sama. Lecz on tylko burchnoł. Wierzyłem się i poprosiłem jednego z ochroniarzy, żeby przeprowadził panienke . Kiedy ich spotkaliśmy natychmiastowo się odwrócili.
LUDMIŁA:
Co oni robią, przecież nie mogą mnie zmusić!!! Mogę robić karne zadania, ale tańczyć nie będę!!
-LUD-MI-ŁA I FE-DE!! LUD-MI-ŁA I FE-DE!! -krzyczeli wszyscy przyjaciele, (choć na tą chwilę to jednak bardziej wrogowie...) . Złapałam go w końcu za ręce i zaczęliśmy się bujać. No, ale im wciąż było mało to musieliśmy jeszcze się przytulać. Tym razem Fede zrobił pierwszy krok. Kiedy znalazłam się w jego ramionach od razu wróciło to wspomnienie z parku...
############################################
No i jest! A jeszcze raz się pytam MECHI <3 <3 <3 <3 ( nie mogę zrobić tych serduszek niestety), czemu pisze,, BLOG ZOSTAŁ USUNIĘTY!''??? kiedy wchodzę do ciebie??!!!
CZYTASZ=KOMENTUJESZ
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ooooo...
OdpowiedzUsuńFedemilka się przytula.
Już mówiłam:
Wpisz tylko live zamiast livie.
Czekam na next z niecierpliwością.
Zapraszam na 10.
Ciao!
Czekająca na NEXT:
MECHI♥♡♥♡
Miśka!
OdpowiedzUsuńDlaczemu (wiem, ten muj polski!) nie ma 7 rozdziału?!?! Nie ma koma tu i koma u mnie?!?!
Czy ty rzucilaś bloga w cholerę?!?!
Jeżeli tak to mi napisz albo tu albo u mnie to ja również przestanę pisać.
No bo każdy czyn ciągnie za sobą jakiś skutek (słowa mojej pani z religii).
Masz czas do 25.11.2014r.
Jeżeli nie znajdę odpowiedzi.... Kończę z blogiem!
To tyle ode mnie.
Ciao!
Mercedes odchodzi!
Totalnie WKURZONA:
MECHI♥♡♥♡